Smażona wołowina po malajsku, jak większość potraw z tego rejonu, zawiera w sobie smaki kuchni chińskiej, indyjskiej oraz tajskiej. Połączenie to wynika z przecinających się w tym regionie szlaków handlowych. Daje to nam niesamowite połączenia kurkumy, aromatów oleju z prażonego sezamu, imbiru oraz sosu ostrygowego.
Przygotowanie smażonej wołowiny jest proste i szybkie. Wynika to z tego, że tego typu dania, są głównie serwowane ze streetfoodowych straganów. Takie serwowanie sprawia że nie ma czasu i miejsca na długie i skomplikowane gotowanie.
Duże kawałki warzyw oraz smażonej wołowiny sprawia że łatwo się je je pałeczkami jak również zwykłymi sztućcami. Potrawę tą podaje się głównie jako danie główne wraz z ryżem. Ja często podaję z ryżem na sposób indyjski. Papryczki chilli dają przyjemną ostrość, która zwiększa apetyt, więc można podawać wołowinę jako ciepła przystawka (choć na zimno także jest pyszna).
Bardzo często wracam do tego przepisu, bo jest niesamowity. Koniecznie spróbujcie. Smażona wołowina na ostro z pewnością spełni Wasze oczekiwania.
Składniki
- 500 g wołowiny najlepiej polędwiczka wołowa
- 1 duża czerwona cebula
- 5 cm świeżego imbiru
- 3 ząbki czosnku
- 1 zielone chilli
- 2 czerwone chilli
- 1 łyżeczki mielonej kurkumy
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 2 łyżki sosu ostrygowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1,5 łyżki sosu sriracha
Przygotowanie
- Wołowinę kroimy w poprzek włókien w cienkie paski. Przyprawiamy 1 łyżeczką kurkumy i 1 łyżeczką soli. Mieszamy aby przyprawy poryły dokładnie mięso i odstawiamy do marynowania na co najmniej 10 minut (czas krojenia warzyw).
- Czerwoną cebulę kroimy na pół i kroimy na plasterki o grubości około 0,5 cm. Czosnek i imbir kroimy na cienkie plasterki. Papryczki chilli kroimy po skosie na plasterki o grubości około 1 cm.
- Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju. Wrzucamy na patelnię mięso i warzywa i smażymy mieszając co jakiś czas. Jeżeli w trakcie smażenia pojawi się płyn, należy zredukować do minimum.
- Na patelnię wlewamy 2 łyżki sosu sojowego, 1 łyżkę oleju sezamowego, 2 łyżki sosu ostrygowego, 1,5 łyżki sosu srirachsrirachaa, 1 łyżeczkę cukru i łyżkę koncentratu pomidorowego. Smażymy dalej przez około 5 minut cały czas mieszając, aż powstały sos dokładnie pokryje mięso i warzywa.
- Podajemy posypane posiekanymi liśćmi kolendry.
Co prawda Malezja to głownie kraj muzułmański, więc do potraw używa się głównie mięsa wołowego, ale przetestowałem również wersję z polędwiczkami wieprzowymi i z piersią z kurczaka. Obie wersje smakują równie przepysznie, więc polecam spróbować także w tym wydaniu.