Domowy delikatny pasztet do smarowania. Szybki i prosty w przygotowaniu. Nadaje się na przystawkę podany wraz z kawałkami pieczywa, lub po prostu na zwykły codzienny posiłek.
Do zrobienia takiego pasztetu wykorzystuję zazwyczaj słoninę mieloną do smalczyku, ponieważ zawiera ona dodatkowe mięso, które wzbogaca smak.
Jeżeli chcemy aby pasztet był gęsty, dobrze dający się kroić w plasterki, dodajemy mniej bulionu maksymalnie 150 ml. Natomiast gdy chcemy aby pasztet był łatwy w rosmarowywaniu się na kanapki trzeba dodać więcej płynu około 200ml, a nawet więcej.
Składniki
- 350 g wątróbki
- 300 g słoniny
- 1 średnia cebula
- 150-200 ml bulionu
- 1 łyżeczka majeranku
- sól
- pieprz
Przygotowanie
- Cebulę kroimy w kostkę i wraz z pokrojoną lub zmieloną słoniną wrzucamy do garnka na średnim ogniu i smażymy około 4-5 min.
- Wątrubkę kroimy na mniejsze kawałki i dodajemy do garnka ze słoniną i cebulą. Dosypujemy łyżeczkę majeranku i zalewamy bulionem.
- Mieszamy i gotujemy pod przykryciem około 30 min na małym ogniu.
- Zdejmujemy garnek z ognia i przy pomocy blendera miksujemy wszystko na gładką masę. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku i przelewamy powstałą pulpę do słoików. Schłodzone słiki wkładamy do lodówki aby pasztet stężał.
